Druga seria warsztatów była prowadzona przez Akademię Ruchu z Warszawy. Zajęcia te były podzielone na dwie części: pierwsza, która dała nam świadomość możliwości własnego ciała, była prowadzona przez aktorkę Jolantę Krukowską, druga, prowadzona przez artystę malarza, aktora i performera Janusza Bałdygę, polegała na długiej rozmowie o samej improwizacji i wykonaniu kilku etiud. W metodzie improwizacyjnej Akademii Ruchu, bardzo ważny jest nie tyle ruch, co przede wszystkim świadomość własnego ciała. Ćwiczenia polegały tu na dokładnej pracy nad jedną częścią ciała, później następną i następną, od stóp, aż do samej głowy. Tutaj nie byliśmy cały czas w ruchu, wiele ćwiczeń było statycznych, ale pomogły nam one uruchomić takie części ciała jak brzuch, czy kark, o których zazwyczaj zapominamy, znajdując źródło ekspresji głowie w rękach, nogach czy twarzy. W trakcie zajęć Jolanta Krukowska, zwróciła nam uwagę, na istotę oddechu. Prawidłowe oddychanie sprawia, że mamy więcej energii, nie męczymy się tak szybko, nie mamy tzw. zadyszki, więc jest ono bardzo ważne przy wszelkich zajęciach teatralnych. Po takiej dawce ćwiczeń inaczej odczuwałam własne ciało, każda jego część była zdolna ruchu. Po krótkiej przerwie zajmował się już nami Janusz Bałdyga. Ta część zajęć polegała w dużej mierze na rozmowie. Zostaliśmy w ten sposób "wprowadzani" w improwizację, analizowaliśmy tematy etiud, uruchamialiśmy własną wyobraźnie, dowiadywaliśmy się też o wielu artystach związanych nie tylko z teatrem, ale też performansem czy innymi dziedzinami sztuki. Te rozmowy inspirowały nas do działania. Z uwagi na to, że Janusz Bałdyga jest również performerem, trochę taki performatywny charakter miały nasze etiudy. Na przykład mieliśmy improwizować z użyciem rekwizytu - czystych białych kartek. Później, oczywiście, dyskutowaliśmy o naszych etiudach.
Akademia Ruchu ma inny sposób na prowadzenie warsztatów na podstawie improwizacji. Podobnie jak w Teatrze Ósmego Dnia ważne jest dla nich ciało, jego uruchomienie, ale mają oni na to inne sposoby. Sama improwizacja ma charakter performatywny. Akademia Ruchu zajmuje się w dużej mierze performansem, akacjami ulicznymi i happeningami. Dlatego metody pracy tej grupy są inne, niż "Ósemek".
Justyna Abramczyk