PIWNICA PLAKATÓW
Ubiegły rok był dla plakatu z Akademii Sztuki wyjątkowo owocny. Wykładowcy i studenci pokazywali swoje prace w największych kotłach kulturalnych - oglądano je w Pekinie, Chicago, Austin, Nowym Jorku, San Francisco, Moskwie,Kijowie, Mińsku, Londynie, Wiedniu, Pradze, Berlinie, Strausburgu czy Nikozji. Pokazują je również w szczecińskiej Piwnicy Kany. Przed nami plakaty studentów z pracowni Leszka Żebrowskiego.
-Plakaty studentów z mojej pracowni nie są wybrane z żadnego klucza. To bardzo subiektywny wybór. Sztuka to nie demokracja. - mówi Leszek Żebrowski. - Im jestem starszy to niekoniecznie podobają mi się plakaty trafione w temat, ale te osobiste, mające własną opowieść. Naszych studentów traktujemy jako pełnoprawnych, dorosłych twórców i wrzucamy od razu na głęboką wodę. Ratując chwytają się pędzli, aparatów fotograficznych i komputerów. Powstają pracę, które potrafią mnie, starego wyjadacza zadziwić. Niektóre z nich są jak rękopisy, które nie płoną.