CZARNA OWCA
Czy jest lepszy sposób na ogrzanie, niż ręcznie zrobiony gruby szal albo skarpetki we wszystkich kolorach tęczy? Czy można skuteczniej zaradzić jesiennym szarościom niż zbierając się z fantastycznymi ludźmi w miłej atmosferze, przy gorącej herbacie z cytryną na wspólne dzierganie?
Zamówienia składają dzieci z Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci, a my (bez ograniczeń wiekowych, ani żadnych innych) dziubiemy dla nich na drutach i szydełkach jedyne w swoim rodzaju wełniaki. Różnorodne techniki, włóczki, przybory do robótek, i chętnie dzielące się swoją wiedzą i doświadczeniem przemiłe osoby. Zapraszamy na dzianinoterapię, której jedynymi efektami ubocznymi są naładowane akumulatory, nowe znajomości i radość dzieci. Nie bójmy się być czarną owcą wśród ludzi, dla których ręczne robótki to obciach.